ogród dla ciebie

dom i ogród

Liliowiec ogrodowy Stella de Oro.

9 Komentarzy

Witam, dzisiaj napiszę o mojej ulubionej odmianie liliowca o nazwie Stella de Oro (dostępna w polsce). Bardzo polecam do każdego ogrodu. Ozdobne żółte kwiaty dodały koloru i ożywiły moją rabatke. Ponadto ma pięknie ukształtowane liście  które długo utrzymują kształt nie łamiąc się i nie opadając. Jest bardzo wytrwała i może rosnąć w tym samym miejscu kilkanaście lat. Przekwitłe kwiaty trzeba oberwać aby zrobić miejsce dla nowych. Lubi stanowisko słoneczne ale również pięknie kwitnie w półcieniu.  Jest łatwa do rozmnażania poprzez podział kłącza. Bardzo dporna na mróz. Kwitnie od Maja do Września. Ta na powyższym zdjęciu w mojej rabatce przed domem ma dopiero dwa lata a już narodziła pełno kwiatów. Bardzo elegancki kwiat.

Na zdjęciu powyżej, w cieniu pod drzewkiem też ładnie rośnie.

Lato w pełni, przed moim domem.

Zapraszam do pisania komentarzy, bardzo lubię je czytać. Dziękuje.

Reklama

Autor: aneta

Nature is painting for us, day after day, pictures of infinite beauty, if only we have the eyes to see it. J. Ruskin

9 thoughts on “Liliowiec ogrodowy Stella de Oro.

  1. Witam na Twoją stronę trafiłam przypadkiem szukając informacji o Stella de Oro, właśnie taki chcę kupić na swoją działkę.Podziwiam twoje zdjęcia . Ja dopiero będę urządzać ogród i Twoje informacje o roślinach z pewnością wykorzystam.Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów w ogrodnictwie. Majka

    • Serdecznie dziękuję za miłe słowa, Stella de Oro to piękny liliowiec, kwitnie dłużej w półcieniu, cieszę się że moje fotki zainspirowały. Pozdrwaiam i zapraszam do odwiedzania mojego blogu.

  2. Liliowiec rzeczywiście przepiękny 😉 Czy to są pojedyncze kępki liliowca czy sadziłaś po kilka sadzonek w grupie? Jeśli tak, to w jakich odstępach? Pozdrawiam, A.

    • Witam, liliowca sadziłam z pojedynczej kępki, bardzo szybko się rozrasta, w ciągu dwóch lat potroił się w rozmiarze. Jeżeli pani chce mieć ich kilka koło siebie a bardzo ładnie wyglądaję sadzone w grupie np. 3, proponowałabym posadzić je conajmniej w odległości 110 cm, aby liście nie zachodziły na siebie bo wtedy mie wygląda to estetycznie. Serdecznie dziękuje za wizytę. Pozdrawiam

  3. Piękna rabatka. Najbardziej zachwyciły mnie kępy rośliny, która wygląda jak rumianek. Piękna. Co to jest? Bardzo chciałabym mieć taką w swoim ogrodzie.

    • Witam Panią na moim blogu i dziękuje za miły komentarz. Po Łacinie roślina nazywa się „Leucanthemum x superbum”, po angielsku „shasta daisy” lub „snowcap”, po polsku Margerytka z odmiany niższej (nie jest wysoka). Mam nadzieję że to pomorze w znalezieniu roślinki, to jedna z moich ulubionych. Kwitnie dłużej w półcieniu. Serdecznie pozdrawiam.

      • Bardzo dziękuję za odpowiedź. Wpisałam nazwę do wyszukiwarki i pojawiło się dużo obrazów tej rośliny. Właściwie od 2 lat mam coś podobnego w ogrodzie (Ciągle kupuję coś rumianko- podobnego, ale w tym przypadku sprzedawca nie znał nazwy). Niestety u mnie nie rośnie tak cudownie- chyba jej czegoś brak. W ubiegłym roku podrosła trochę, ale niestety zaraz dostała brzydkich plam, więc ją podcięłam. Potem ją wykopałam i porozdzielałam na mniejsze części, więc ma prawo wyglądać niepozornie. W tym roku dam jej spokój. Może mnie zaskoczy. Również pozdrawiam serdecznie. E.

  4. Marzę o takiej rabacie:) Właśnie robię renowację ogrodu teściowej u której zamieszkaliśmy, więc poprzeczka wysoka a umiejętności małe. Czy pod korą na tej rabacie ma Pani włókninę? Jak uzyskać taki porządek a jednocześnie móc przesadzać rośliny. Pozdrawiam!

    • Witam na blogu Pani Magdo, dziękuje za miły komentarz. W mojej rabatce nie mam włókniny pod korą, najważniejsze jest to aby przed posadzeniem roślin dobrze skopać miejsce gdzie będzie rabatka, pozbyć się wszelkiej trawy i chwastów. Następnie dodać lepszej ziemi (ja kupiłam w sklepie ogrodniczym) i zasadzić rośliny. Ważne jest aby sporo podsypać korą ok (4 cm) która bardzo zapobiega rozrastaniu się chwastów. Jeżeli trzeba przesadzić rośliny, ja odgarniam kore od rośliny która przesadzam i ponownie podsypuje. Sporo roboty ale satysfakcja po ukończonym projekcie niesamowita! Życzę powodzenia.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s