Pieczenie pianki cukrowej nad ogniskiem jest super zajęciem dla dzieci ale nie tylko bo ja też bardzo lubię to robić, a chyba jeszcze bardziej lubię ją jeść. Jest pyszna taka przypieczona. Tak sobie piekliśmy tą piankę na weekend, przy zachodzie słońca i chłodnym powietrzu zrobiło się bardzo miło od ogniska. No może nie typowego ogniska, ale takiego „nowoczesnego”. Do lasu mamy kawał drogi , a ten stolik z wgłębieniem na ognisko świetnie zastępuje to prawdziwe. Nie jest to grill ale piankę można podpiec nad płomieniem. Podpieka się bardzo szybko więc trzeba ją trzymać na parę cm od ognia. Jest wiele rodzai pianki cukrowej, do pieczenia najlepsza jest ta duża w kształcie walca. Kto nie jadł pieczonej pianki musi ją koniecznie skosztować. Pychotka!
21 Maj, 2012 o 9:56 pm
Now I want roasted marshmallows for dinner!
24 Maj, 2012 o 1:21 pm
Smacznego!
24 Maj, 2012 o 3:42 pm
Dziękuje za komentarz, pianki były smaczne.
8 października, 2012 o 8:36 pm
You could definitely see your enthusiasm in the article you write.
The arena hopes for more passionate writers like you who are not afraid to mention how they believe.
Always go after your heart.
9 października, 2012 o 6:11 pm
Dean, thank you for your kind and supportive words. I really appreciate them. Have a great day!