Nareszcie znalazłam dobry przepis na pierniczki, wypróbowałm i wyszły wspaniałe. Razem z moim 8 – letnim synem udekorowaliśmy je lukrem. Minęło wiele lat odkąd ostatnio dekorowałam ciasteczka więc wyszłam z wprawy, ale chyba nie wyszły źle?  Z dekorowaniem mieliśmy niezłą zabawę, natomiast sprzątanie lukru z podłogi było trochę mniej przyjemne.  Obiad nie ugotowany, kuchnia do góry nogami, ale opłacało się! Od syna dostałm tytuł „najlepszej mamy na świecie”, bardzo mu się to dekorowanie spodobało a ciastka wyszły pyszne. Nie myślę że przetrwają do Świąt Bożego Narodzenia bo są ciągle podkradane,  ale może uda mi się kilka ukryć. 🙂

  

Na powyższej fotce to pierniczki ułożone w słoiku obwiązanym kokardą, świetnie nadają się na prezent dla ulubionej osoby.

PRZEPIS NA PIERNICZKI ŚWIĄTECZNE

Miód podgrzać (wg autorki przepisu) i wymieszać z pozostałymi składnikami, wyrobić, aż ciasto będzie jednolite w przekroju (ja miodu nie podgrzewałam, rozpuściłam za to masło, świetnie się wałkowało). Wałkować podsypując mąką (ja na grubość około 2-3 mm, ale można grubsze – grubsze są bardziej miękkie po upieczeniu). Wykrawać pierniczki.

Przed wałkowaniem włożyłam ciasto do zamrażalnika na 30 min.

Jeśli chcemy pierniczki z otworkiem do przewlekania, otworek robimy przed pieczeniem (słomką, lub lepszy – pomysł – wykałaczką, kręcąc nią).

Piec około 8 – 10 minut (piekłam 8 minut) w temperaturze 180ºC, jeśli z witrażykami 11 – 12 minut w temperaturze 150º.

Lukrujemy lub polewamy czekoladą po upieczeniu.

Pierniczki po upieczeniu są twarde, później zmiękną (należy je przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku). Bardzo długo i dobrze się przechowują. Można upiec je kilka tygodni przed świętami, lukrowanie zostawiając na później.

PRZEPIS NA LUKIER

Szklankę cukru pudru wymięszać z ok. 2 łyżkami soku z cytryny lub wody.

Przepis na ciasteczka pochodzi z blogu Pani Dorotki „Moje wypieki”.

Smacznego!